hostgator coupons

poniedziałek, 14 września 2009

Jarmark, jarmark i po jarmarku:)



Wbrew wszelkim prognozom pogody, które od tygodnia zapowiadały znaczne ochłodzenie i deszcze pogoda na Jarmarku Piaseczyńskim dopisała:) Gorzej z klientelą, która raczej wybrała się na spacer niż na zakupy:) Mimo tego udało się nam sprzedać trochę biżuterii:) Oprócz pogody, dopisały nam również humory i towarzystwo. A to kilka fotek z naszego stoiska:







i ze stoiska "konkurencyjnego":






5 komentarzy:

anya.es pisze...

ja tam w Twoje decu się wgapiam...Jest boskie! :)

Unknown pisze...

Ale moja wielka d... na pierwszym planie to jest chyba przegięcie! Nie??? Psujesz sobie bloga, Laro ;P

ta Magda pisze...

faaaaajnie i jaka ładna ekspozycja, a klienci dopisali?

http://lara-egaree.blogspot.com/ pisze...

Anya :) Tam nie tylko moje decu, właściwie to mało co mojego, głównie Gretty i Hanyi:)

Martuś:) Tobą nigdy!

Magda:) Dzięki kramik to zasługa koleżanki Justyny i jej męża, a ludzie podziwiali głównie, jak pisałam sprzedało się trochę biżuterii, z dekupażu nic niestety, może cena odstraszała, ale trzeba się cenić!

anya.es pisze...

Nie wątpię, że kumpele równie utalentowane... :)