Ale się przed chwilą zeźliłam! Odpisywałam na Wasze komentarze z poprzedniego posta, Już byłam przy Konstancji i nieopacznie wcisnęłam odświeżenie strony!!! I wszystko po-szłoooooo! Zanim się do tego na nowo zabiorę szybki przepis na sałatkę, dziś ją zrobiłam na obiadek. Może to nie jest jakieś wykwintne danie, ale jakby kto nie miał pomysłu to proszę bardzo:)
SAŁATKA Z WOŁOWINĄ
(spokojnie starczy na 4 osoby)
Składniki:
6 bitek z wołowiny (najlepsza ligawa)
2 pomidory
2 papryki czerwone
Cebula
Sałata lodowa i masłowa
ser w zależności jaki jest heheh, ja chciałam dodać parmezan, ale wyszedł więc dodałam mozzarellę.
zioła: majeranek, lubczyk
oliwa czosnkowa
Oliwa zwykła , ocet balsamiczny
przyprawy korzenne
sól, pieprz
Przygotowanie:
Wołowinę kroimy na wąskie paseczki, cebulę przekrawamy na pół i kroimy w pół okręgi.
Wołowinkę wrzucamy na patelnię, na którą uprzednio wlewamy oliwę czosnkową i smażymy, gdy już prawie nie będzie soku wrzucamy cebulkę, dodajemy przyprawy korzenne, majeranek i lubczyk, sól dodaję na sam koniec żeby wołowina nie była twarda.
W międzyczasie kroimy paprykę w grube paski, można je przekroić na pół jeszcze i wrzucamy na wymazaną oliwą czosnkową patelnię, po jakimś czasie gdy zaczęły się przyrumieniać dodałam również majeranek i lubczyk delikatnie wymieszałam i niech się grillują.
Sałaty nigdy nie kroję, zawsze rwę, więc porwałam sałatę lodową i masłową, wymieszałam ze sobą, dodałam grubo pokrojone pomidory, posoliłam, popieprzyłam wg smaku.
Gdy cebula w wołowinie już się przysmażyła dorzucam do sałaty, na to papryka. i szybko posypałam póki gorące serem.
SMACZNEGO :D