hostgator coupons

niedziela, 10 października 2010

A jednak róże

Ostatnio dostałam zlecenie na udekorowanie białego imbryczka w ...... róże....


Od Filiżanki ,kubki, imbryczki- decoupage



Od Filiżanki ,kubki, imbryczki- decoupage



Od Filiżanki ,kubki, imbryczki- decoupage

13 komentarzy:

Urszula Cz.Nardello pisze...

Piękny różany imbryczek!!!

Pozdrawiam :)

http://lara-egaree.blogspot.com/ pisze...

UIa witaj na moim blogu:)) Dzięki serdeczne:)

Kica pisze...

opłaca się robić candy jeżeli nagrodą jest odwiedzanie takich blogów:) Jestem baaardzo i ogromnie pod wrażeniem twoich rzeczy:) Piękno tworzysz:) Pozdrawiam serdecznie:)

Anonimowy pisze...

świetny
Alicja

anya.es pisze...

Super imbryczek wykombinowałaś! :) No i jak zwykle- mistrzowskie wykonanie - och, Twoje decu zachwyca mnie niezmiennie! :)

Ewa Kierzek pisze...

Cudny jest!!

lejdik pisze...

Ależ piękna robota!!Wspaniale wykombinowałaś ten biały dziobek, zdekupażowany byłby tylko dekoracyjnym imbryczkiem, a tak wszystko gra i tańczy;)) Lakierowałaś jakimś medium szklącym??Bo zastanawiam się jak będzie można umyć to naczynko..
ps. Sutaszowa biżuteria jest mioooodzio!Właśnie się nią zachwycam!Coś wspaniałego

Beata Woźniak pisze...

Wczoraj trafiłam na Twój blog, jest bardzo inspirujący. Będę tu bywać:)
A imbryczek śliczny wyszedł:)
pozdrawiam

http://lara-egaree.blogspot.com/ pisze...

Kica, cieszę się, że odwiedziłaś mojego bloga i Ci się tutaj podoba:))) Dzięki wielkie:)))

Alicjanka matko bosko, i potem 30 takich kompletów???? Potem miałabym sny, że te wszystkie kolce mi się w ciało wbijają:))))

Ala :*

Anyu dziękuję ogromnie:)))

Yvette i Tobie również wielkie dzięki:)

Lejdik a widzisz, a nie wszystkim biały dziobek się podoba:)) Dziewczynom na forum to przeszkadzało:) Cieszę się, że jesteśmy już dwie w tej kwestii:) Lejdik lakierowałam zwykłym lakierem póki co, bo to ma być imbryczek testowy, dostałam zlecenie, jeśli się spodoba mam ich zrobić 30, wtedy albo Porcellan Potch, albo lakier z atestem do żywności:))) Ten jest zabezpieczony lakierem Syntilor do Łazienek i Kuchni:) I cieszę się, że biżu sutaszowe się podoba:)))

Montgomerry cieszę się, że będziesz częstrzym gościem, zawsze miło jest powitać kolejną osobę, bo to dodaje skrzydeł:) Dzięki:*

lejdik pisze...

Wiesz, ja jestem z tych co to wolą do buzi wkładać zdrowe żarełko, nie skąpane lakierem, tak jak nie toleruję farby wewnątrz herbaciarek, tak i imbryczek jeśli ma być użytkowy, musi być praktyczny. I z moich obserwacji wynika, że dużo osób przywiązuje wagę właśnie do takich detali, wizualnie też mi się ten dziobek nie gryzie, więc absolutnie popieram Twój pomysł:))

Anonimowy pisze...

przepiękny imbryczek :) Tylko pozazdrościć ci zdolności i talentu... Osobiście za motywami w róże nie przepadam, ale ten jest boski...mogłabym w nim parzyć herbatkę co wieczór, oczywiście gdyby był do tego zdatny (czyt. nielakierowany).
Pozdrawiam i podziwiam :)

deco-Latifa pisze...

Lara napiszé tak- Róze sá Twoim przeznaczeniem ;-)
sá cudne!

http://lara-egaree.blogspot.com/ pisze...

Nalia wielkie dzięki to tak jak ja:) Różyczki to nie moja specjalność:)

Latifa jasne, ja Ci tu dam przeznaczenie !!! :D :D